Większość przyszłych mam sięgnęła już po niejedną książkę, aby dowiedzieć się więcej o tym, czego można oczekiwać oczekując na dziecko. Wiele z nich zdaje sobie sprawę, iż bóle ledźwi mogą wystąpić lub się nasilić podczas tej 270-dniowej przygody. Niewiele natomiast ma wiedzę dotyczącą bólu obręczy miedniczej. Ten temat postaramy się przybliżyć w dzisiejszym opracowaniu.
Czym są bóle obręczy miedniczej?
1. Głównym symptomem są bóle stawów krzyżowo-biodrowych – czyli okolicy mieszczącej się w górnej części każego z pośladków, po obu stronach trójkątnej kości krzyżowej. Ból może wystąpić również w całym pośladku, tylnej części uda czy pachwinie.
2. Ból ten może wystapić w przypadku nagłego upadku lub przebiegu choroby zwyrodnieniowej.
3. Występowanie bólu jest łączone ze współistniejącymi problemami zdrowotnymi, takimi jak otyłość, zaburzenia napięcia w obrębie mięśni pośladków oraz dna miednicy, bóle lędźwi.
4. Najczęściej występuje w populacji kobiet w trakcie przebiegu ciąży.
Bóle obręczy miedniczej w czasie ciąży – poznajmy problem bliżej.
Problem jest bardzo powszechny problem wsród oczekujących mam – spośród nich aż 56-72% uskarża się na ten rodzaj bólu, występujący z największym nasileniem pomiędzy 20 a 30 tygodniem ciąży. Bóle zazwyczaj mijąją wkrótce po porodzie, aczkolwiek 7-25% kobiet, deklaruje, że utrzymują się one przewlekle.
Oczywistymi przyczynami bólu elementy niżej wymienione odpowiadające za zmianę postawy ciała:
1. Brzuch staje się coraz większy, środek ciężkości ciała przesuwa do przodu.
2. Powoduje to zwiększenie lordozy lędźwiowej – czyli wygięcia dolnej części kręgosłupa do przodu
3. Razem z tym następuje zwiększenie przodopochylenia miednicy.
4. Wszystko razem powoduje, iz cała obręcz miednicza jest poddana znacznym przeciążeniom, a to prowadzi do wystąpienia bólu.
Tymczasem okazuje się, że te oczywiste przyczyny bólu, wcale nie stanowią prawdziwej przyczyny. Wg opracowań naukowców nie odnaleziono żadnych połączeń tak dotyczących wystąpienia jak i intensywności bólu wsród kobiet ciężarnych w odniesieniu do zmiany postawy.
Zaskakujące, prawda?
Natomiast przypisano duże znaczenie gospodarce hormonalnej. Otóż, w czasie ciąży produkowany jest hormon relaksyna, który jest odpowiedzialny między innymi za “rozluźnienie” miednicy, aby przygotować ją do porodu. Przez długi czas myślano, że ten właśnie hormon, przynajmniej częściowo odpowiada za wystąpienie bólu.
Tymczasem kolejne badania zaprzeczyły i tej hipotezie – nie znaleziono połączenia pomiędzy poziomem tego hormonu oraz wystąpieniem bólu obręczy miedniczej.
Okazało się, że naistotniejszym wyznacznikiem tego, czy ból się pojawi, jest adaptacja przyszłej mamy do coraz większych obciążeń stawów krzyżowo-biodrowych jak i całej obręczy miedniczej, podczas przebiegu ciąży.
Za stabilność miednicy odpowiedzialne są dwa mechanizmy:
1. “Ryglowanie strukturalne” – związany z anatomicznym kształtem kości – czyli to, jak powierzchnie stawowe kości krzyżowej zazębiają się w powierzchni stawowej kości biodrowej.
2. “Ryglowanie siłowe” – związane z wspierającym działaniem więzadeł i mięśni obręczy miedniczej
Zostało potwierdzone, iż kobiety u których występują wspomniane bóle, cechują się zwiększoną ruchomością w obrębie obręczy miedniczej w porównaniu z tymi, u których tego bólu nie ma. Potwierdzone również zostało, iż ból w obrębie miednicy występuje w przypadku zaburzenia w funkcjonowaniu mięśni dna miednicy oraz w przypadku rozejścia kresy białej (rozejście mięśnia prostego brzucha, występujące u 66% ciężarnych kobiet i utrzymujące się u 39% kobiet po porodzie).
Podsumowując te wszystkie fakty, dochodzimy do wniosku, iż “kluczem w walce” z bólem miednicy jest zwiększenie stabilizacji miednicy w czasie ciąży.
Jak zwiększyć stabilność obręczy miedniczej?
Można założyć pas stabilizujący stawy krzyżowo-biodrowe, aczkolwiek ta metoda jest słabo poparta przez naukowców.
Co jest lepszym rozwiązaniem?
Polepszenie “ryglowania siłowego” – czyli zwiększenie siły mięśni odpowiadających za stabilność miednicy.
Do wyboru mamy wiele ćwiczeń, które indywidualnie dobrane przez doświadczonego fizjoterapeutę dają duże szanse na zmniejszenie bólu lub nawet całkowitą jego niwelację.
Ważne jest, aby ćwiczenia terapeutyczne były indywidualnie dobrane przez fizjoterapeutę, wykonane pod ścisłym jego nadzorem.
Tylko prawidłowo nauczone ćwiczenia, regularnie wykonywane w domu, dają szanse na polepszenie jakości tej 9-miesięcznej przygody przyszłej mamy.
Oczywiście, KONIECZNE jest otrzymanie zgody lekarza prowadzącego ciążę, aby w tej wyjątkowej sytuacji mieć pewność, iż takie ćwiczenia terapeutyczne są wskazane w poszczególnych przypadkach.
Za przepiękne zdjęcie dziękujemy roztańczonej mamie: Magdalenie Pastuszko www.megipastuszko.eu
Fot: Krystia Pisowicz